Uciekając w sesji od nauki odkryłam nową (pyszną!) pasję: pieczenie babeczek. Wyjście do sklepu po składniki, nalewania ciasta do foremek, a później obserwowanie rosnących w piekarniku muffinek przynosiło mi niezwykły spokój ducha i radość tworzenia ;-p Najlepsze w pieczeniu muffinów jest to, że możemy do woli eksperymentować ze składnikami i co trochę wymyślać nowe połączenia smaków. Wypróbowałam wiele przepisów, każdy z nich mniej lub bardziej modyfikując, a dzisiaj mam dla Was moje trzy ulubione.
PEŁNOZIARNISTE MUFFINY Z SUSZONYMI POMIDORAMI
INSPIRACJA
Przepis na 6 babeczek
- 6 łyżek mąki pełnoziarnistej (używam mąki Lubella)
- 6 łyżek otrębów owsianych
- 2 jaja
- 4 łyżki gęstego jogurtu naturalnego (podobno ze śmietaną wychodzą równie pyszne ;-))
- 1-2 ząbki czosnku
- malutki kawałek mozzarelli/sera żółtego
- 2 pomidory suszone z zalewy
- łyżeczka proszku do pieczenia
- pieprz, sól
Jogurt mieszamy z jajkami. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, mąkę, otręby, proszek do pieczenia, solimy i pieprzymy do smaku. Wszystko dokładnie mieszamy, a następnie nakładamy po 2 łyżki do silikonowych foremek. Na masę kładziemy mały kawałek sera i suszonego pomidora (składniki będą naprawdę niewielkich rozmiarów), zalewamy resztą ciasta do ok. 3/4 foremki. Babeczki pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 30 minut.
CZEKOLADOWO-BANANOWE PEŁNOZIARNISTE BABECZKI
- 6 łyżek mąki pełnoziarnistej
- 6 łyżek otrębów owsianych
- 2 jajka
- 4 łyżki gęstego jogurtu
- 2 łyżki ciemnego kakao
- 5 łyżek ksylitolu + łyżeczka stewii
- 1 banan
- łyżeczka proszku do pieczenia
Jogurt mieszamy z jajkami. Dodajemy mąkę, otręby, proszek do pieczenia, kakao i słodzidła. Dokładnie mieszamy. Nakładamy pierwszą warstwę do foremek. Banana kroimy na małe kawałeczki, które następnie „zatapiamy” w foremce i przykrywamy resztą ciasta do ok. 3/4 foremki. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni i pieczemy ok. 30 minut.
CZEKOLADOWO-BANANOWE BABECZKI FASOLOWE (BEZ MĄKI!)
INSPIRACJA
Przepis na 10 babeczek
- puszka czerwonej fasoli
- 3 jajka
- 4 łyżki otrębów pszennych
- 2 łyżki jogurtu naturalnego (nie może być zbyt rzadki)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 4 łyżki ksylitolu + łyżka stewii
- łyżka miodu
- 2 łyżki ciemnego kakao
- 1 banan
Fasolę odsączamy z zalewy i bardzo dokładnie przepłukujemy. Wrzucamy do blendera i dodajemy wszystkie składniki oprócz banana. Miksujemy. Nakładamy nadzienie do ok. połowy foremki. Banana rozgniatamy widelcem i niewielkie kawałki nakładamy na ciasto. Zalewamy resztą ciasta i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 30-35 minut.
Macie swoje ulubione połączenia muffinkowe? Sprawdzone przepisy, które warto wypróbować?:-)
Pycha 🙂 Moje pierwsze muffinki jeszcze przede mną 😉
te z pomidorami wydają się być super, muszę spróbować 😀
Ja robię najczęściej czekoladowe, chociaż ostatnio zrobiłam też jabłkowo-cynamonowe i rozeszły się szybko 😀
heh ja również je uwielbiam ale pamiętam kiedys taka sytuacje, że miałam strasznego smaka a tutaj patrze do piekarnika a wszystkie zwęglone:D
Mi się najbardziej podobają te z suszonymi pomidorami, jednak moje ulubione to dalej owsiankowe 🙂
Ja uwielbiam robić muffinki 🙂 ale na słono jeszcze nie robiłam 🙂
uwielbiam muffinki, przepis na pełnoziarniste na pewno wypróbuję;) pozdrawiam A.
Przy słowie "suszone pomidory", które uwielbiam (pomidory, słowo w sumie też), musiałam przerwać lekturę i coś zjeść… Już nie mogę doczekać się piekarnika :>
uwielbiam muffinki!
są takie proste i szybkie w wykonaniu i można z nimi kombinować na różne sposoby!;)
też lubię patrzeć jak rosną, to takie..hmm odprężające?;p
dziś będę piec jakieś (jeszcze nie wymyśliłam jakie;p) babeczki z bananem 😉
Apetyczne te muffiny, apetyczne 🙂 A jak zdrowe, to spokojnie można się zajadać.
Muffinkowe połączenia? Hmm, nie znam zbyt wielu. Lubię takie z dżemem lub budyniem w środku 🙂
mmmm muffinki 😀 uwielbiam! ♥
Też ostatnio popadłam w muffinowy szał 😀
muffinki z suszonymi pomidorami – fajny pomysł a drugie sniadanie 🙂
pycha!
przejrzałam bloga,świetnie piszesz i bardzo ciekawie!
pozdrawiam
MademoisellePoisson
P.S zapraszam na konkurs u mnie na blogu,do wygrania bon o wartości 100zł 🙂
muffinki kocham 🙂
pycha, mniam mniam♥ pozdrawiam:*:*
OLA
wszystkie muffinki pierwsza klasa! spróbowałabym każdej z chęcią! 🙂