Ach, macie naprawdę śliczną pogodę. Choć w Polsce też nie mamy na co narzekać, bo po kilku dniach intensywnych opadów w końcu wyszło słońce. Widzę wiele ciekawych miejsc, no i przede wszystkim Ciebie uśmiechniętą. A to najważniejsze 🙂
Na przedostatnim zdjęciu wyglądasz na taką drobinkę, a tyle jesz 😀 Oczywiście nie mam nic złego na myśli, sama mam podobnie No i co najważniejsze wyglądasz pięknie tak promiennie się uśmiechając 🙂
widać, co cię tak skłania do uśmiechu (pierwsze zdjęcie i jedzenie, hihi) 😀 Zazdroszczę takiego zwiedzania 🙁 Ale przynajmniej na Twoim blogu mogę sobie popatrzec:D
Kilka postów wcześniej napisałaś, że dla klientów w Mediolanie jesteś o 3 kg za chuda, a w Paryżu byłabyś o 3 za gruba. Mogłabyś mniej więcej powiedzieć, ile powinna ważyć modelka w obu tych miastach dla wzrostu 1,78 m? Zdaję sobie sprawę z tego, że każda dziewczyna ma inną budowę i jest to kwestia indywidualna, ale tak orientacyjnie 🙂
Nieważne, ile ważysz, ważne, żeby Twoje wymiary się zgadzały. Przykładowo w Mediolanie dobrze widziane są biodra 90 cm, w Paryżu to za dużo, powinnaś mieć 87 cm.
jak pozytywnie:)
zapraszam do mnie na rozdanie lakierów do paznokci! 🙂
Promieniejesz na tych zdjęciach, pięknie!:)
Miło widzieć Cię taką uśmiechniętą !!! 🙂
Ach, macie naprawdę śliczną pogodę. Choć w Polsce też nie mamy na co narzekać, bo po kilku dniach intensywnych opadów w końcu wyszło słońce. Widzę wiele ciekawych miejsc, no i przede wszystkim Ciebie uśmiechniętą. A to najważniejsze 🙂
Oby to szczęście zostało na dłużej 🙂
Ładne zdjęcia, szczególnie te na których się uśmiechasz 😉
Cieszę się, że już lepiej u Ciebie:) Ładne zdjęcia,pozdrawiam!
To widać! Szczęście wypisane na twarzy 🙂
a co takiego się stało że taka zmiana nastąpiła?;>
oby tak dalej, powodzenia ! ;*
super wyglądasz
Na przedostatnim zdjęciu wyglądasz na taką drobinkę, a tyle jesz 😀 Oczywiście nie mam nic złego na myśli, sama mam podobnie
No i co najważniejsze wyglądasz pięknie tak promiennie się uśmiechając 🙂
śliczne zdjęcia i Ty śliczna 😉
widać, co cię tak skłania do uśmiechu (pierwsze zdjęcie i jedzenie, hihi) 😀 Zazdroszczę takiego zwiedzania 🙁 Ale przynajmniej na Twoim blogu mogę sobie popatrzec:D
Kilka postów wcześniej napisałaś, że dla klientów w Mediolanie jesteś o 3 kg za chuda, a w Paryżu byłabyś o 3 za gruba. Mogłabyś mniej więcej powiedzieć, ile powinna ważyć modelka w obu tych miastach dla wzrostu 1,78 m? Zdaję sobie sprawę z tego, że każda dziewczyna ma inną budowę i jest to kwestia indywidualna, ale tak orientacyjnie 🙂
Nieważne, ile ważysz, ważne, żeby Twoje wymiary się zgadzały. Przykładowo w Mediolanie dobrze widziane są biodra 90 cm, w Paryżu to za dużo, powinnaś mieć 87 cm.
Jak tak patrze na Ciebie,to czuję się jak jakiś grubas 🙁